Jeśli chodzi o kolektory próżniowe / mam takie/ mogę podzielić się doświadczeniem z użytkowania - tak zwana rurka ciepła sprawdza się dobrze pod warunkiem że nie zainstalujemy go na pochyłym dachu gdzie zimą nie ma dostępu - śnieg przykryje kolektor i koniec ciepłej wody brak! Poza tym nawet producenci tego nie wiedzą lub ukrywają fakt że wystarczy nawet latem przysłonić dolną cześć kolektora /nawet niewielką powierzchnie 20cm/ to rurka nie ruszy! Powód- gaz który powinien zacząć odparowywać i po drodze odbierać to ciepło nagromadzone zostaje w stanie ciekłym i proces przewodzenia tego ciepła ustaje, wiadomo nie całkiem lecz efektywność spada o jakieś 80% ,tak więc trzeba dbać o to by żadne liście z drzew czy inne przeszkody nie zacieniały kolektora a najbardziej jego dolej części. Polecam także fachową stronę na ten temat
http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/zbuduj-wlasny-kolektor-słoneczny/
A teraz hybryda połączyłem te kolektory próżniowe z kolektorem płaskim ze względu na złe położenie tych próżniowych /nie całkiem na południe/ więc dodałem 1 panel 2,5m2 na dach wschodni i z rana wpierw czujka mierzy mi kolektor płaski i zał. pompę a po 10g czujka z próżniówki przejmuje kontrolę na resztę dnia. Efektem tego jest początkowe podgrzewanie się płynu w kolok. płaskim a próżniowy dobija go temp. i jednocześnie nie wychładza .
